Był poniedziałkowy poranek, kiedy z ciężkimi powiekami siedząc przy wyspie kuchennej popijałam kawę zrobioną przez Kamila spieszącego się jak zwykle do pracy. Leniwie przewijałam strony polskich i niemieckich serwisów informacyjnych, kiedy to wyskoczyło powiadomienie o nowych wiadomościach e-mail. Wśród kilkudziesięciu reklam, które nieustannie jak bumerang wracają po skasowaniu na moją skrzynkę pocztową, była wiadomość od…Continue reading Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, czyli jak wynajęliśmy mieszkanie w Dreźnie. Sezon II cz. 3
Miesiąc: Maj 2020
Zupa krem z białych warzyw ze szparagami
Sezon na szparagi w pełni. Oprócz szparagów grillowanych w szynce parmeńskiej, gotowanych i pieczonych, nie może oczywiście zabraknąć zupy kremu. Puszysta i delikatna jak pianka poleca się na weekendowe popołudnia. Można ją podawać z grzankami, plasterkiem boczku lub po prostu ze swieżą pietruszką. W zupie wyczuwalny jest smak szparagów, a smak podkręca niezastąpiona gałka muszkatołowa…Continue reading Zupa krem z białych warzyw ze szparagami
Psychiatra na kozetce
Chociaż o psychiatrii, jako o specjalizacji myślałam już podczas studiów, ostatecznie wybrałam ją nieco przypadkowo. Nigdy nie żałowałam tej decyzji (mój etatowy korektor uważa nieco inaczej, bo średnio z psychiatrii odchodzę raz na dwa tygodnie lub po każdym cięższym dyżurze). Uważam, że jest to na tyle szeroka dziedzina medycyny, że każdy znajdzie coś dla siebie.…Continue reading Psychiatra na kozetce
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, czyli jak wynajęliśmy mieszkanie w Dreźnie. Sezon II cz. 2
Poprzednio krótko opisałam, jak wygląda niemiecki rynek mieszkaniowy i z czym przyjdzie nam najpewniej się zmierzyć podczas poszukiwań nowych czterech kątów. A teraz o tym, jak wyglądała u nas, jak się później okazało, desperacka próba znalezienia mieszkania w Dreźnie. Na początku oboje podeszliśmy do tematu z optymizmem, jednomyślnie zakładając większe miasto, to więcej ofert różnorodnych…Continue reading Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, czyli jak wynajęliśmy mieszkanie w Dreźnie. Sezon II cz. 2
Przygoda z Dreznem ciąg dalszy, czyli zmiana pracy w trakcie specjalizacji.
Jak już niedługo później miałam się przekonać, następne miesiące miały być bardzo stresujące, wymagające, jak i poddające w wątpliwość słuszność dotychczas podjętych decyzji. Dwa lata stabilizacji i znowu pakujemy wszystko i ruszamy dalej. Czy tak już będzie wyglądać to zawsze? Myślałam sobie pakując po raz drugi już finezyjnie żłobione filiżanki do kawy. Podobne przemyślenia nadchodziły…Continue reading Przygoda z Dreznem ciąg dalszy, czyli zmiana pracy w trakcie specjalizacji.
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, czyli jak wynajęliśmy mieszkanie w Dreźnie. Sezon II cz.1
Jak już pewnie wiecie z poprzednich wpisów, poszukiwanie mieszkania do wynajęcia w Niemczech do łatwych rzeczy raczej nie należy. Trzeba wykazać się przy tym naprawdę dużą dozą szczęścia. Jeżeli ono nie dopisuje, łatwo popaść w rezygnacje, co niezbyt pozytywnie wpływa na całokształt przedsięwzięcia. Jeżeli miałabym wymienić najważniejszą cechę, która powinna charakteryzować osobę, która szuka nowego…Continue reading Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, czyli jak wynajęliśmy mieszkanie w Dreźnie. Sezon II cz.1